Ósmy dzień wycieczki rozpoczynamy o siódmej rano śniadaniem po którym odjeżdżamy do pobliskiego Monte Alban . To kolejne wpisane na Listę Unesco byłe stare miasto. Żeby się tam dostać najlepiej być tam z samego rana. Ponieważ obostrzenia covidowe ograniczają ilośc turystów wpuszczanych jednorazowo na teren muzeum archeologicznego. W kolejce pojazdów ustawiamy się o dziewiątej a bramy muzeum otwierane mają być o dziesiątej. Jesteśmy drugim autokarem, więc nie jest źle, a skoro mamy jeszcze godzinę, postanawiam ruszyć na spacer w kierunku Oaxaca gdzie po drodze w tą stronę widziałem kilka miejsc z których można by zrobić fajną fotkę miejskiej panoramy. Wędruję dziesięć minut i średnio widzę to miasto :-(. Zawracam bojąc się że może kolejka oczekujących ruszy wcześniej niż o dziesiątej. Miałem nosa. Z oddali widzę, że kolejki już nie ma. Nie stoi żaden pojazd. No nieźle. Z bocznej dróżki wychodzi parka z naszej grupy. Uff, nie będzie tylko na mnie jakby co ;-). Idziemy kilkadziesiąt metrów i za zakrętem ukazuje się sznur pojazdów z naszym autokarem w czołówce. Gdy pozwalają nam już jechać na ostatni parking przed muzeum, okazuje się że w autokarze brakuje jeszcze dwóch ludzi. Zdążają jednak dobiec w ostatniej chwili przed odjazdem. Prawie równo o dziesiątej wchodzimy na teren muzeum na półtoragodzinny spacer wśród ruin. Znowu udaje mi się sfotografować kolibra. Według napotkanej tablicy informacyjnej, oprócz kolibrów można tutaj spotkać węże i zwierzęta podobne do pancerników. Mnie się nie udaje dojrzeć niczeko prócz ptaszków, ale i tak fajnie.Monte Alban to duży obszar opuszczonych bardzo dawno budowli . Szcególnie ciekawym jest Budynek Tancerzy, gdzie znajdują się kamienne płyty z reliefami zwane „Los Danzantes” będące najstarszymi artefaktami znalezionymi na terenie miasta Zapoteków. Wizerunki kamienne przedstawiają prawdopodobie pokonanych przez wojska Monte Alban przywódców wrogich armii. Reliefy na płytach wskazują także na powiązanie Zapoteków z cywilizacją Olmeków. W najwyższych miejscach starego miasta położonych na wzgórzu około 400 m ponad otaczającymi wzgórze dolinami rozpościera się super widok na okoliczne miejscowości z Oaxaca w roli głównej i najładniejszej :-). Chwilkę po południu odjeżdżamy w stronę Puebla.