Geoblog.pl    piti628    Podróże    Warta-Odra-Międzyodrze 724 km. w jedenaście dni kajakiem    Dzień 10 za Widuchową na Międzyodrze
Zwiń mapę
2024
08
cze

Dzień 10 za Widuchową na Międzyodrze

 
Polska
Polska, Widuchowa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 525 km
 
Dzień 10.

Odra. Nareszcie słonko od rana. Startuję o ósmej trzydzieści, a tu zaskoczenie. Warunki o jakich mogłem marzyć od początku wyprawy. Wiatr w plecy. Wiosło nie potrzebne . Po dwóch godzinach wpływam w odnogę która przy wyższej wodzie tworzyłaby wyspę w okolicy miejscowości Piasek gdzie na niemieckiej stronie znajduje się wieża widokowa Aussichtsturm Stützkow. Dziś musiałem zawrócić, bo wyspa jest tylko na mapie. Prawie w południe mijam most w Krajniku Dolnym, a pół godziny później wyprzedza mnie barka z piaskiem, która płynie za mną już ponad pół godziny. Wiatr robi swoje z moimi dużymi plecami ;-). Robię chwilę przerwy brzegowej spodziewając się tego, że gdy dopłynę do swojego celu podróży to pewnie nie będę miał gdzie wyjść by rozprostować kości. Tuż przed czternastą za Widuchową skręcam w Odrę Zachodnią i po przepłynięciu w dniu dzisiejszym 42 km. wpływam w ten mój cel podróży. To Międzyodrze. Polder Widuchowski . Nigdy wcześniej tędy nie pływałem. Mapkę Międzyodrza otrzymałem od gościa w Gryfinie przy okazji przerwy w Gryfinie podczas 1 spływu dla Olka Doby trzy lata temu. Obiecałem że wykorzystam ową mapkę i dotrzymałem słowa. Na polder Gryfiński czasu braknie, bo jutro koniec podróży, a dzisiaj w ciągu pięciu godzin przepłynąłem 25 km. po nieznanych wcześniej wodach widząc orła, inne ptaszki i nikogo więcej poza tym. O dziewiętnastej wracam na Regalicę nieco ponad cztery kilometry dalej od miejsca w którym z niej odbiłem na Odrę Zachodnią. Zostaję na noc na zagospodarowanym przez wędkarzy miejscu, gdzie jeszcze trwają połowy, ale wiem że przed zmrokiem się zkończą. Tak się dzieje, a ja od wędkarzy dostaję kanapki ze swojskim smalcem i wodę, za którą dziękuję ponieważ mam jeszcze pięć litrów własnych zapasów. O północy zaczyna się błyskać , pogrzmiewać i mocno wiać , Wychylam głowę z namiotu a tu czyste niebo. Wiatr jeszcze hula jakiś czas. Zasypiam. Dziś przybyło 67 km.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (32)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
! Komentarze moga dodawać tylko zarejestrowani użytkownicy
 
piti628
Kowboj
zwiedził 17.5% świata (35 państw)
Zasoby: 1809 wpisów1809 18 komentarzy18 11572 zdjęcia11572 0 plików multimedialnych0