Geoblog.pl    piti628    Podróże    Rzut oka do Maroka (reszta ciała też leciała :)    ...i Casablancę...
Zwiń mapę
2014
23
paź

...i Casablancę...

 
Maroko
Maroko, casablanca
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3716 km
 
Do Casablanki jedziemy w zasadzie tylko po to, by zobaczyć trzeci pod względem wielkości na świecie meczet- meczet Hassana II z najwyższym na świecie, liczącym 210 metrów wysokości- minaretem. Naprawdę warto go zobaczyć, bo jest połączeniem pełnego przepychu połączenia najnowocześniejszej architektury z pięknym tradycyjnym marokańskim wzornictwem. Meczet potrafi zmieścić w głównej Sali modlitewnej 25 tysięcy wiernych, a na rozległym dziedzińcu dodatkowe 80 tysięcy. Czasem zdarza się wietrzenie meczetu poprzez rozsuwany ważący 110 tysięcy ton, dach czego świadkami właśnie byliśmy. Sufit tego dachu jest naprawdę piękny a sam meczet zbudowany siłą pięciu tysięcy ludzi w czasie sześciu lat wznosi się na sztucznym nasypie ponad wodami Oceanu Atlantyckiego, które go okalają z trzech stron. Następnie przejechaliśmy nad brzeg Atlantyku którego fale widowiskowo rozbijały się o betonowe nadbrzeże zagospodarowane mnóstwem knajpek i basenów. Pora obiadowa więc coś jemy i ruszamy w dalszą drogę do stolicy Maroka.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (33)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
! Komentarze moga dodawać tylko zarejestrowani użytkownicy
 
piti628
Kowboj
zwiedził 17.5% świata (35 państw)
Zasoby: 1781 wpisów1781 18 komentarzy18 10973 zdjęcia10973 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
15.11.2023 - 30.11.2023