Geoblog.pl    piti628    Podróże    Rzut oka do Maroka (reszta ciała też leciała :)    Dzionek w Fes
Zwiń mapę
2014
25
paź

Dzionek w Fes

 
Maroko
Maroko, Fès
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3995 km
 
Dziś cały dzień w Fezie.Zwiedzanie rozpoczynamy od wizyty pod pałacem królewskim który oddzielony od reszty miasta jest wielkim murem z równie wielką złoconą bramą. Turystów nie wpuszczają . Wzdłuż królewskiego muru dochodzimy do żydowskiej (raczej już historycznej bo mało tu żydów widać) dzielnicy – mellah, później do szkoły koranicznej- medresa. Następnie wjeżdżamy na wzgórze Borj Sud skąd spod niewielkiej cytadeli roztacza się najpiękniejszy widok na Fez po jednej stronie i na Grobowce Marynidów – stanowisko archeologiczne , na wzgórzu po drugiej stronie. ( Przedmieścia Fezu, gdzie zachowały się pozostałości dawnych grobowców sułtanów z dynastii Marynidów, panującej w Maroku między XIII a XV wiekiem. Grobowce znajdują się na fundamentach pierwotnego miasta, jakie powstało tu jeszcze za panowania pierwszych Idrysydów w VIII i IX wieku. Po obowiązkowej sesji zdjęciowej zjeżdżamy do jednego z wielu zakładów ceramicznych gdzie przedstawiany nam jest mozolny cykl produkcji przeróżnych ceramicznych dzieł sztuki, jak również ręcznie wykonywane mozaiki zelliż. Po obkupieniu się w firmowym sklepie wycieczka udaje się do fezkiej Mediny. Dostajemy się do niej przez jedną z kilku bram nazywanych babami. Przekraczając ją, natychmiast przenosimy się do zupełnie innego świata. Z jednej strony uderza w nas brud, smród i straszliwy tłok w krętych wąskich uliczkach, przez które nie przejechałby żaden samochód, a i motocykl miałby z tym duży problem. Z drugiej strony wchodzimy w arabski mikrokosmos, który porywa i fascynuje. Rozkrzyczani Arabowie popędzający objuczone osły i muły, przemykające kobiety omotane od stóp do głów, cały bukiet nieznanych dotąd zapachów, suki (np. el-Henna lub el-Attarine), na których można kupić cudowne egzotyczne perfumy w kostce z ambarem i drzewem sandałowym albo olejek arganowy zwany marokańskim złotem czy też złotem od Berberów. Tymi wąskimi uliczkami dochodzimy m.in. do mauzoleum Idryssa II- założyciela Fezu, do meczetu Al. Karawijjin, fontanny Nejjarinne, odwiedzamy tkalnię dywanów gdzie przedstawianą mamy całą gamę wyrobów ręcznie wykonywaną tak przez mężczyzn jak i przez kobiety. Nad niektórymi dywanami kobiety ślęczą nawet przez pięć miesięcy…Odwiedzamy również słynną garbarnie Chouarasa. Na wejściu dostajemy liście świeżej mięty, które najlepiej przez cały czas trzymać pod nosem, żeby znieść wyjątkowo nieprzyjemny zapach skór nurzanych w tradycyjnej mieszance ptasich odchodów i krowiego moczu. Z dachu garbarni roztacza się widok na kamienne kadzie, w których farbuje się i obrabia we wspomnianej mieszance skóry. Garbarnia jest jednym z tych miejsc, które niemal nie zmieniły się od czasów średniowiecza. Oczywiście jak wszędzie tutaj również można porobić zakupy i udać się dalej, tym razem do tkalni delikatniejszych tkanin, takich jak chustki , zasłonki itp. wykonywanych głównie z nici pozyskiwanych z liści agawy. Po kilku godzinach spędzonych w tym ciasnym (na 350 hektarach żyje 250 tysięcy osób) mieście w mieście dostajemy kilka godzin wolnego czasu który spędzamy na spokojnym spacerku po nowoczesnej części miasta.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (56)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
! Komentarze moga dodawać tylko zarejestrowani użytkownicy
 
piti628
Kowboj
zwiedził 17.5% świata (35 państw)
Zasoby: 1781 wpisów1781 18 komentarzy18 10973 zdjęcia10973 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
15.11.2023 - 30.11.2023