Geoblog.pl    piti628    Podróże    Rok 2017 - Rokiem Rzeki Wisły.    Etap 6 Do Płocka
Zwiń mapę
2017
16
sie

Etap 6 Do Płocka

 
Polska
Polska, Płock
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 433 km
 
Budzi mnie ładny poranek, składam suchy namiot i pięć minut przed ósmą jestem już na wodzie. Lekki sprzyjający wiatr pozwala mi już po godzinie przepłynąć pod wspomnianym wczoraj mostem i obok wpływającej do Wisły - Narwi. Powoli z mijanymi przeze mnie kilometrami przychodzą do głowy myśli, gdzie by tu dziś dopłynąć, by można było realnie pomyśleć o biwaku następnego dnia na ulubionym miejscu - pod tabliczką 710. W końcu do tego miejsca pozostało mi już "tylko" 160 km. :-) .Mijam Zakroczym i wiosłuje przez kolejne trzy godziny wypatrując klasztornych wież w Czerwińsku nad Wisłą. Trzy godzinki i jestem. Znam tą miejscowość ;-). Temperatury towarzyszące mi podczas tegorocznej wyprawy, sprawiły że moje zapasy płynów powoli zaczęły się kończyć. Uzupełniłem je w pobliskim sklepiku, dokupując również chlebek i wiem, że już do końca tej wycieczki nic mi nie będzie potrzebne. Cała "operacja" zajmuje mi pół godzinki, bo bar otwierany tego dnia o 12,15 jeszcze kwadrans po tym czasie był zamknięty, tak więc odpłynąłem mocno ubolewając nad nie punktualnością barmana ;-) . Po godzince mijam most w Wyszogrodzie, później nie zliczoną ilość wysepek przed i za Kępą Polską, aż nagle po przepłynięciu osiemdziesięciu kilometrów nagle zaczyna mocno wiać w twarz. W ciągu dziesięciu minut rzeka zaczyna falować, a na niektórych z fal tworzą się nawet grzywacze. Postanawiam się gdzieś przyczaić by ubrać fartuch i kapok, ale właśnie w tym momencie dostrzegam kajakarza na gumowym kajaku. Podpływam i dowiaduje się że gość płynie sobie dystans z Warszawy do Włocławka. Wypłynął w niedzielę (dziś jest środa) i ma czas do następnej niedzieli. Dziś zakotwiczy na wyspie przed Płockiem do której właśnie dopływamy. Ja chcę dopłynąć za Płock, gdzieś do kilometra 636, przy którym ponoć po lewej stronie jest dość fajne miejsce biwakowe. Płock jednak nie chciał mnie wpuścić. Za mostem obwodnicy niektóre fale przelewały mi się przez kajak. Postanowiłem przepłynąć na prawą stronę, co przy tym wietrze i falach zajęło mi dziesięć minut. Dalej już przy prawym brzegu, przesuwałem się bardzo powoli w stronę mola za którym bezkres zalewu Włocławskiego pokrywają ogromne czarne chmury, bezwzględnie zbliżające się w moją stronę. Na metę na 636 dziś nie ma szans, muszę zapłynąć jedynie za molo, do miejsca wypatrzonego i zapamiętanego trzy lata wcześniej. Tuż przy miejskiej plaży, dostrzegam jeszcze namiocik obok kajaka dmuchanego , na którym leży jeszcze bagaż - ktoś szybko się ewakuował. Ja wiosłuje jeszcze kilometr i kończę w zapamiętanym miejscu, gdzieś na 633 km.jeszcze w Płocku ale na spokojnym (dziś) odludziu. Udaje mi się zamieszkać i zaczyna lać. Dzwoni do mnie Kazik R. którego wcześniej smsem uprzedzam o dzisiejszym dopłynięciu do Płocka. Okazuje się że minąłem jego "chałupę" a czas i warunki nie pozwolą nam już na spotkanie. Może kiedy indziej. Zaglądam jeszcze do neta, a tam na forum kajakowym, pisze do mnie Artur z Włocławka że moglibyśmy się poznać, jeśli mam ochotę. Czemu nie. On jednak będzie w pracy w momencie mojego płynięcia przez Włocławek. Mam dać znać jakbym miał jakieś problemy i zobaczymy co przyniesie życie :-). Ale to jutro, a dziś jednak trochę się martwię, bo słychać zbliżającą się burzę a nad moim namiotem wisi sporo konarów z otaczających mnie drzew. Burza na szczęście przechodzi gdzieś bokiem, a deszcz pada jeszcze gdy zasypiam. Czyli godzinkę na pewno :-). A za mną 90 km. (endomondo 91,56)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (22)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
piti628
Kowboj
zwiedził 17.5% świata (35 państw)
Zasoby: 1781 wpisów1781 18 komentarzy18 10973 zdjęcia10973 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
15.11.2023 - 30.11.2023