Ostatni punkt dzisiejszego zwiedzania Teatr w Epidavros którego projekt o 120 metrowej średnicypod koniec V w. p.n.e. opracował Poliklet Młodszy. Teatr wybudowano w drugiej połowie IV w. p.n.e. Do budowy wykorzystano znajdujące się tam wzgórze, "wciskając" widownię w jego zachodnie zbocze. Widownia amfiteatru (cavea) posiada 55 rzędów siedzeń, podzielonych szerszym korytarzem (diazoma) na dwie części. Obszar dolny (oryginalny z IV w. p.n.e.) tworzy 12 klinów (cunei), które rozdzielają 34 rzędy widowni. 21 rzędów górnej strefy, dobudowanej w czasach rzymskich, podzielonych jest na 22 kliny. Najwyższy rząd amfiteatru znajduje się 24 metry powyżej sceny. Ławki dla zwykłych widzów, wykuto z białego wapienia, pochodzącego z miejscowego kamieniołomu. Pierwsze rzędy, zarezerwowane dla dostojników miasta i szacownych gości, były znacznie wygodniejsze - z oparciami i podłokietnikami - wykonano je z czerwonego kamienia. Cała widownia mogła pomieścić ponad 14.000 widzów. Teatr w Epidauros posiada niesamowitą akustykę, co chętnie demonstrują przewodnicy. Nawet z najwyższego 55 rzędu widowni doskonale słychać nawet cichą rozmowę ze sceny i orchestry. Aktorzy nie musieli się zbytnio wysilać, aby ich słowa były dobrze zrozumiałe dla całej publiczności. Cała tajemnica tak dobrej akustyki tkwi najprawdopodobniej w odpowiednim ukształtowaniu muszli widowni oraz wykończeniu kamiennych rzędów siedzeń. Na skutek braku dużych płaskich powierzchni pionowych dźwięk odbija się wyłącznie od widowni o złożonej strukturze wielu kamiennych stopni. Pod wpływem bardzo dużej liczby krótkotrwałych odbić fala dźwiękowa rozchodzi się w wielu kierunkach co wzmacnia ją i pozornie przedłuża jej brzmienie. Widownia teatru zachowała się w doskonałym stanie, głównie dlatego, że przez wiele lat przykryta był warstwą ziemi. Teatr odkryto dopiero w końcu XIX w. a jego restaurowanie zakończono w 1954r. Ze względu na doskonały stan odkopanej widowni rekonstrukcję przeprowadzono w minimalnym zakresie. Niestety budowle sceniczne uległy całkowitemu zniszczeniu i nie zostały zrekonstruowane.Dzięki wspaniałej akustyce i doskonale zachowanej widowni do dziś teatr z powodzeniem służy sztuce. W tym miejscu wciąż żyje duch greckiego boga dramatu - Dionizosa i odbywają się tu corocznie festiwalach dramatu klasycznego. W ramach Festiwalu Ateńskiego w każdy letni wieczór w piątki i soboty wystawiane są tu klasyczne dramaty - przede wszystkim Sofoklesa, Eurypidesa i Ajschylosa. Obecnie miejsce to znajduje się na liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO.
Ciekawostką jest fakt że akustyka tego miejsca zaciekawiła nawet Hitlera, który był tutaj z kilkoma uczonymi nie potrafiącymi wyjaśnić mu magii tego miejsca.