Geoblog.pl    piti628    Podróże    Chiny - tradycja i nowoczesność.    Do Pekinu
Zwiń mapę
2019
29
paź

Do Pekinu

 
Chiny
Chiny, Pekin
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10433 km
 
Po południu polecimy do Pekinu, ale od rana jeszcze raz poznajemy Szanghaj. Tym razem po drugiej wschodniej stronie rzeki Huangpu. Dzielnica biznesowa Pudong z wieżą telewizyjną i drapaczami chmur z których na najwyższy- 632 metrowy Shanghai Tower kilkoro uczestników naszej wycieczki wjeżdża by zobaczyć miasto z drugiego pod względem wysokości na świecie budynku. My nie wjeżdżamy, widoczność dzisiaj nie zachwycająca (ledwo widać najwyższe piętra drapaczy), spacerujemy specjalnie utworzonym deptakiem łączącym wszystkie najwyższe budynki i też jest fajnie. Pod nami drogi, a pod drogami centra handlowe i parkingi. Dochodzimy nad rzekę i musimy wracać bo przed nami jeszcze wizyta w Centrum Planowania Miasta, gdzie niemal całą powierzchnię 4-tego piętra zajmuje największa na świecie makieta miasta Szanghaj. Na innych piętrach trochę historii rozwoju miasta, a jest też kino w którym w ekspresowym tempie możemy przypomnieć sobie wszystko to co widzieliśmy w czasie ostatnich kilkudziesięciu godzin. Fajnie. Pora na ostatni opłacony w Chinach posiłek gdzieś w podziemnych centrach handlowych i ruszamy dalej. Ostatnim punktem programu w Szanghaju i zarazem całej wycieczki jest znajdujące się na Placu Ludowym naprzeciw miejskiego ratusza Muzeum Szanghajskie. Do budynku muzeum można wejść za darmo. Muzealne zbiory skupiają się głównie na sztuce chińskiej poświęcając dużo uwagi sztuce kaligrafii ale też prezentują zbiory biżuterii i przedmiotów wykonanych z nefrytu, czy też kunsztowne umeblowanie dawnych chińskich domów. Są też zbiory pieczęci, monet, tradycyjnych strojów chińskich mniejszości etnicznych, przedmiotów wykonanych z brązu a także przepięknej ceramiki. Mało czasu, ale udało się "oblecieć" całe muzeum. Pozostało troszkę wolnych minut na regenerację sił ;-), którą ja wykorzystuję na spenetrowanie najbliższej okolicy. Park ratusz i muszę wracać bo to już pora odjazdu do Portu lotniczego Szanghaj-Hongqiao skąd odlecimy do Pekinu. Wygląda na to że na tak krótkie (blisko 1200 km.) loty, bilety można kupić nawet w automacie. My jako grupa musimy odstać chwilę w kolejce. Udaje się załatwić odprawę (jako jedni z nielicznych bez kontroli osobistej - "bo magnesy") i za chwilę wylatujemy do Pekinu. Dwie godziny w wygodnym samolocie i ponownie jesteśmy w chińskiej stolicy.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (47)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
piti628
Kowboj
zwiedził 17.5% świata (35 państw)
Zasoby: 1781 wpisów1781 18 komentarzy18 10973 zdjęcia10973 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
15.11.2023 - 30.11.2023