W południe osiągamy Gołdap. Przejażdżka po rynku a dalej nad jezioro i tężnie. Duże parkingi a ludzi jakoś malutko. Nie wiem czy to już po sezonie, czy bliskość rusa. Przez jezioro Gołdap nad którym się znaleźliśmy przebiega granica z rusem. Kompleks uzdrowiskowy (Mazurski Zdrój) rozbudowuje się i powiększa teren. Odpoczywamy chwilę przy tutejszych tężniach i ruszamy dalej na północny wschód robiąc kolejną przerwę na kąpiel w jeziorze Czarnym.