Dzień 10 przez Ottawę

Na rzece Świętego Wawrzyńca spory ruch. Łódki, motorówki, żaglówki, narciarz wodny, kajaków nie widziałem. Odjeżdżamy do oddalonej około sto sześćdziesiąt kilometrów stolicy Kanady – Ottawy. Zwiedzanie miasta zaczynamy od budynków Parlamentu (niestety po części w remoncie), pod którym akurat odbywa się demonstracja wsparcia Palestyny. Spacerując dalej dostrzegamy mnóstwo pomników z różnymi osobistościami, żołnierzami i zwykłymi ludźmi. Napotykamy też fajne zwierzątko, najprawdopodobniej pręgowca :-). Przechodzimy obok Galerii Narodowej - National Gallery of Canada, przez park Major's Hill Park i obok ekskluzywnego hotelu sieci Fairmont położonego tuż obok końcowego fragmentu kanału Rideau, gdzie na odcinku trzystu metrów znajduje się osiem śluz i łączy się tutaj on z rzeką Ottawa. Cały kanał o długości 202 kilometrów łączy wspomnianą rzekę Ottawa z jeziorem Ontario poprzez 47 śluz i jest to najstarszy pozostający w użytkowaniu kanał w Ameryce Północnej, który w 2007 roku został wpisany na liścię światowego dziedzictwa UNESCO. Na koniec dzielnica handlowo-rozrywkowa z budynkami targowymi i targiem na świeżym powietrzu - Byward Market. Możemy coś przekąsić i o 14,30 ruszamy w drogę do Montrealu.

Zdjęcia (79)

Komentarze (0)